Wszyscy jesteśmy jednością ale każdy z nas lśni.

❤️🧡💖💜💗Siedzę...
🧡❤️💖💜💗Patrzę...
🧡❤️💖💜💗I myślę sobie...
❤️JAKIE piękne kolory...
🧡Jakie soczyste...
💛Jak cudownie jest je widzieć...
💚Jak cudownie na nie patrzeć...
💙Jak cudownie, że pozwoliłam sobie je mieć przy sobie...
💜Jaki ten świat jest piękny... kolorowy...
💖Ja cudownie jest żyć TU na TEJ pięknej Ziemi. Pełnej kolorów, różnorodności wszystkiego, co na niej jest...

Nie ma dwóch takich samych rzeczy, które „wydała” Matka Ziemia... wszystko jest różne, choć czasem podobne...Nie ma takiego samego źdźbła trawy, drzewa, kwiatu, chmur na niebie... psa, kota czy kozicy... każde stworzenie, choć z tego samego gatunku, a nawet od tej samej Matki-jest inne...
Jeśli coś jest identyczne jest Tworem naszym, ludzkim... To My dążymy do powielania, kopiowania, kserowania...To nam zależy na tym, by podporządkowywać i pogrupować wszystko pod te same wzory, reguły,trendy, grupy, zasady. To my wymagamy, by wszyscy byli w tych samych kolorach... Bo wtedy zapanuje ład ? Porządek?
A im więcej presji, im większy nacisk tym większe podziały, tym więcej problemów, tym więcej agresji, tym więcej nieporozumień...
A jakby tak kolejny raz wziąć przykład z natury i zacząć jak ona, pozwala być temu wszystkiemu co stworzone, nie ingerować w rozwój, nie kategoryzować i pozwalać błyszczeć?
Jakby to było, gdybyśmy wszyscy byli „warci”, równi, tak samo wartościowi? Bez względu na wykształcenie, kolor skóry, płeć, poglądy, wiek, styl...? Hmmm... Jak by to było...

Podoba Ci się post?