Wstałam rano z uczuciem miłości rozpierającym moje serducho. Czuje się
tak jak przed gwiazdką... oczekując św. Mikołaja... Na co czekam? Na to
by Was wszystkich wyściskać i poznać! To jeszcze 44 dni! A ja już czuje
MOC tego co tam się wydarzy! To dla mnie także coś ogromnego! Będę mogła
poznać Was osobiście, usłyszeć Wasze historie, spotkać Was fizycznie a
nie internetowo.
To coś ogromnie ważnego. Obiecuję Wam, że dołożę
wszelkich starań, by ten weekend był dla Was Wielką zmianą
na lepsze. By naładować akumulatory. Osobiście uważam, że w kobietach
jest Moc tego świata. Dotychczas to było ukryte i byłyśmy cichymi
bohaterkami tego świata. Czasy się zmieniają i coraz bardziej jesteśmy
widoczne. Ale stary świat kłuci się z tym Nowym i obecnie wiemy że
chcemy ale nie wiemy czy możemy...
Więc ja bardzo chcę Wam pokazać na tym spotkaniu, że Możemy! A nawet MUSIMY! Bo nadchodzą czasy SERCA a to w nas najbardziej to serce jest widoczne! Myślę nawet że to Kobiety będą inicjatorkami zmian na lepsze w naszym Świecie. Czy będziemy to My? Czy inne z nas nie Ważne! Ważne jest jednak to, że Świat zaczynamy zmieniać od Samych Siebie. Tylko szczęście przyciągnie nam jeszcze więcej szczęścia i my szczęśliwe będziemy mogły rozdawać to szczęście Światu!
Więc ja bardzo chcę Wam pokazać na tym spotkaniu, że Możemy! A nawet MUSIMY! Bo nadchodzą czasy SERCA a to w nas najbardziej to serce jest widoczne! Myślę nawet że to Kobiety będą inicjatorkami zmian na lepsze w naszym Świecie. Czy będziemy to My? Czy inne z nas nie Ważne! Ważne jest jednak to, że Świat zaczynamy zmieniać od Samych Siebie. Tylko szczęście przyciągnie nam jeszcze więcej szczęścia i my szczęśliwe będziemy mogły rozdawać to szczęście Światu!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz