Nie
trzeba cierpieć. Nie trzeba się bać . Nie trzeba brnac w platanine
stresujacych myśli i leków.... Na prawdę nie trzeba. Nasze ciało zaraz
nam komunikuje "heloooo źle się czuję Jest mi źle! Nie chcę się tak czuć
Nie jest dla mnie naturalne takie napięcie" To powinien być sygnał
który często przeoczamy.... bo zbyt zajęci jesteśmy zadręczaniem siebie.
Nie lubimy tego a to robimy . A ja się pytam : Czy jak nie lubisz
kalafiora to codziennie jesz kalafiorową na śniadanie ,obiad i kolację ?
Odpowiedź brzmi :
NIE ! I TYM WŁAŚNIE CHCĘ CI POWIEDZIEĆ -MASZ WYBÓR...
<3
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz